Świnica

Wysokość:

Pasmo:

Nasza trasa:

2301 m n.p.m.
Tatry
Kuźnice - Odejście na Nosalową Przełęcz - Przełęcz między Kopami (Karczmisko) - Schronisko PTTK Murowaniec - Czarny Staw Gąsienicowy - Czarny Staw Gąsienicowy, pod Granatami - Nad Zmarzłym Stawem - Zawrat - Pod Świnicą - Świnica - Pod Świnicą - Świnicka Przełęcz - Liliowe - Sucha Przełęcz - Kasprowy Wierch, stacja kolejki - Kasprowy Wierch - Myślenickie Turnie - Kuźnice

Świnica to jeden z najbardziej znanych szczytów w Tatrach Wysokich, wznoszący się na 2301 m n.p.m. Jest popularna wśród turystów, ale również słynie z trudnych, technicznych szlaków oraz ekspozycji, co sprawia, że wspinaczka na nią bywa wymagająca. Szczyt ten oferuje spektakularne widoki na otaczające doliny, jednak jego zdobycie wymaga dobrej kondycji i doświadczenia, szczególnie w trudnych warunkach pogodowych. Wybraliśmy się na Świnicę w połowie sierpnia, wybierając niebieski szlak przez Zawrat od Czarnego Stawu Gąsienicowego. To jeden z najbardziej malowniczych i technicznie wymagających szlaków w Tatrach, oferujący wspaniałe widoki i interesującą wspinaczkę. Odcinek z Zawratu na Świnicę, gdzie pojawiają się łańcuchy i trudności terenowe, wymaga jednak odpowiedniego przygotowania.

Świnica, wschód słońca na szlaku

Naszą wędrówkę rozpoczynamy bardzo wcześnie rano, bo już około 4:00 byliśmy w Kuźnicach. Dochodzimy do rozwidlenia szlaków przy kasie biletowej i niebieskim szlakiem rozpoczynamy wędrówkę do naszego celu. Na kolejnym rozwidleniu szlaków skręcamy w prawo, kierując się na Boczań. Szlak początkowo prowadzi przez las. Słońce powoli zaczyna wyłaniać się na horyzoncie, a my wychodzimy na otwartą przestrzeń i jesteśmy na Boczaniu, skąd rozpościerają się przepiękne widoki na Giewont, Nosal, Przełęcz między Kopami, a w dole widoczna jest Dolina Jaworzynki. Szlak staje się coraz bardziej widokowy, a pierwsze promienie wschodzącego słońca pięknie podświetlają skały, nadając im różowy kolor. Docieramy do rozstaju na Przełęczy między Kopami, gdzie oprócz pięknych widoków znajduje się wiele ławeczek, tworząc idealne miejsce na odpoczynek.

Świnica, Hala Gąsienicowa

Niebieskim szlakiem kierujemy się na Halę Gąsienicową, która zachwyca o każdej porze roku, ale najbardziej w sierpniu, kiedy otulona jest różowym dywanem kwitnącej wierzbówki. Na Hali, oprócz słynnej Betlejemki, znajduje się jeszcze kilka szałasów, tworząc na tle gór przepiękny klimat. To kolejne malownicze miejsce na szlaku, w którym warto zatrzymać się na trochę dłużej. Z tego miejsca rozchodzą się liczne szlaki, m.in. na Kasprowy Wierch czy Świnicę. My kierujemy się w stronę Schroniska PTTK na Murowańcu. Po kilku minutach jesteśmy już przy tym pięknym schronisku, gdzie w jego otoczeniu znajduje się wiele ławeczek. Schronisko otwiera się dopiero o godzinie 7:00. Można tu również wbić pieczątkę na pamiątkę pobytu. Następnie nasze kroki kierujemy niebieskim szlakiem na Czarny Staw Gąsienicowy. Pierwszy odcinek wiedzie przez las, a następnie przez kosodrzewinę w kierunku Czarnego Stawu Gąsienicowego, położonego na wysokości 1624 m n.p.m., gdzie docieramy w około 30 minut. To malowniczy fragment trasy, otoczony widokami na szczyty, takie jak Kościelec i Granaty.

Świnica, Czarny Staw Gąsienicowy

Po krótkim odpoczynku nad stawem ruszamy w dalszą drogę. Szlak niebieski biegnie wzdłuż jego brzegu; mamy okazję przejść przez potok, po czym zaczyna się wspinać przez głazowiska w kierunku Zmarzłego Stawu. Na naszej trasie mijamy również żółty szlak prowadzący na Granaty, jednak naszym dzisiejszym celem jest najpierw Zawrat, a następnie Świnica. Dochodzimy do kolejnego rozwidlenia szlaków, skąd mamy już widok na Zmarzły Staw Gąsienicowy, wznoszący się na wysokości 1788 m n.p.m. Jest to niewielki staw, do którego nie dochodzimy. Od tego miejsca krajobraz staje się bardziej surowy, a szlak prowadzi przez Zawratowy Żleb. To tutaj zaczynają się pierwsze techniczne trudności – pojawiają się skalne progi i łańcuchy, które znacznie ułatwiają pokonanie stromego podejścia. Przejście przez kominek jest dość wąskie, a osoby niższego wzrostu mogą w tym miejscu napotkać dodatkowe trudności. Przełęcz Zawrat wznosi się na wysokość 2158 m n.p.m. Po około 1,5 godziny wspinaczki docieramy na słynną przełęcz, która oferuje spektakularne widoki na Dolinę Pięciu Stawów Polskich. Kolor wody w stawach jest zachwycająco turkusowy. Należy dodać, że Zawrat jest również punktem początkowym Orlej Perci. Znajduje się tu także tabliczka z oznaczeniem szczytu i rozwidlenie szlaku.

Świnica, szlakowskaz

W tym miejscu robimy krótki odpoczynek, a następnie czerwonym szlakiem ruszamy w stronę Świnicy. Zaznaczyć trzeba, że ten odcinek jest szlakiem jednokierunkowym, czyli prowadzi z Zawratu na Świnicę!!! Ta część trasy wymaga wspinaczki po skałach, często z użyciem łańcuchów. Szczególnie trudny jest odcinek przez tzw. komin, gdzie strome skały oraz ekspozycja wymagają zachowania dużej ostrożności, zwłaszcza gdy zalega tam śnieg. Na podejściu czeka kilka technicznych wyzwań, w tym łańcuchy i klamry. Docieramy na Świnicę, która wznosi się na wysokość 2301 m n.p.m. To jeden z najwyższych i najbardziej znanych szczytów w polskich Tatrach. Widoki są wspaniałe, obejmują Dolinę Pięciu Stawów, Tatry Wysokie, a przy dobrej pogodzie, nawet Tatry Słowackie. Widać również Halę Gąsienicową oraz szlak na Kasprowy Wierch, którym planujemy schodzić. Odcinek Zawrat-Świnica jest szlakiem wymagającym, z dużą ekspozycją i licznymi łańcuchami.

Świnica, Przełęcz Zawrat

Przed wybraniem się na tę trasę warto wcześniej oswoić się z górami, ponieważ wędrówka jest długa i wymaga dużo energii. Szlak nie jest zalecany dla osób z lękiem wysokości lub niedoświadczonych w trudnych warunkach górskich, ponieważ osoby z lękiem mogą skutecznie zablokować szlak. Warto również pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu, takim jak kask, ponieważ miejscami skały mogą być śliskie, a luźne kamienie mogą się osuwać. Cała wędrówka od Czarnego Stawu na Świnicę przez Zawrat to ekscytująca przygoda, ale wymaga dobrej kondycji i przygotowania technicznego, gdyż jest to zdecydowanie długi i trudny szlak. Ze Świnicy udajemy się w stronę Kasprowego Wierchu, gdzie na początkowym etapie zejścia również zamontowane są łańcuchy ułatwiające asekurację. Szlak ze Świnicy to bardzo malownicza i wymagająca trasa, biegnąca wzdłuż grani Tatr Zachodnich, prowadząca przez skalne odcinki z pięknymi widokami na obie strony grani – Dolinę Gąsienicową po jednej stronie i Dolinę Cichą po słowackiej stronie.

Świnica, szlak na Świnicę

Szlak czerwony jest szlakiem granicznym, o czym często przypominają słupki graniczne. Dochodzimy do Świnickiej Przełęczy, gdzie znajduje się rozejście szlaków – można stąd czarnym szlakiem zejść na Halę Gąsienicową, choć szlak ten jest dość stromy. Odcinek ze Świnicy do Świnickiej Przełęczy zajmuje około 30-45 minut, jednak krajobraz jest tak niesamowity, że nam zajęło to nieco dłużej. Ze Świnickiej Przełęczy kontynuujemy wędrówkę czerwonym szlakiem, który biegnie granią w stronę Przełęczy Liliowe, gdzie idzie się już zdecydowanie łatwiej. Na Liliowym kończy się grań Tatr Wysokich, a zaczyna się grań Tatr Zachodnich. Ze Świnickiej Przełęczy na Liliowe dotarliśmy w około 20-30 minut. W tym miejscu również znajduje się rozwidlenie szlaków, jednak zejście zielonym szlakiem na Halę Gąsienicową jest zdecydowanie łatwiejsze niż z Przełęczy Świnickiej. My dalej kierujemy się na Kasprowy Wierch, trzymając się czerwonego szlaku, który jest jednym z najłatwiejszych odcinków na trasie.

Świnica, przyroda

Szlak jest szeroki, a podejście na Kasprowy Wierch nie jest strome. To dobra okazja do podziwiania panoram – a jest co podziwiać – oraz skorzystania z licznych miejsc do odpoczynku po wcześniejszych trudniejszych odcinkach. Po około 40 minutach od Przełęczy Liliowe docieramy na Kasprowy Wierch, który wznosi się na wysokość 1987 m n.p.m. Znajduje się tam górna stacja kolejki linowej oraz schronisko. Ze szczytu roztaczają się piękne widoki na Tatry Wysokie oraz Zachodnie. W schronisku, niestety, jest tłoczno o każdej porze roku. Cała trasa ze Świnicy do Kasprowego Wierchu zajmuje około 2 godzin, w zależności od warunków pogodowych i tempa marszu, jednak piękne widoki, które mieliśmy okazję obserwować, nieco zwolniły nasze tempo. Szlak ten to jedna z najpiękniejszych tras w Tatrach, oferująca wspaniałe widoki i niezapomniane doznania. Po krótkim odpoczynku w schronisku kierujemy się w stronę Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego. Z Kasprowego Wierchu ruszamy dalej zielonym szlakiem, który prowadzi w dół, w stronę Kuźnic.

Świnica, widok ze szczytu

Szlak ten jest szeroki, dobrze utrzymany, i prowadzi początkowo przez otwartą przestrzeń, a następnie zakosami między kosodrzewiną dochodzimy do małego drewnianego tarasiku, skąd można obserwować kursy kolejki na Kasprowy Wierch. Następnie wchodzimy w las i dochodzimy do Przejścia przez Myślenickie Turnie, które wznoszą się na wysokość 1354 m n.p.m. Do Myślenickich Turni docieramy w około 1,5 godziny. W tym miejscu znajdują się ławeczki oraz stacja pośrednia kolejki linowej z Kasprowego Wierchu do Kuźnic. Szlak wiedzie w dół, jest szeroki i bardzo przyjemny do przejścia. Z Myślenickich Turni do Kuźnic, po drodze wielokrotnie możemy obserwować kursy kolejki linowej. W sumie cała trasa z Kasprowego Wierchu do Kuźnic wynosi około 6 km i zajmuje ponad 2 godziny. Idąc lasem, mamy okazję przechodzić obok malowniczego potoku, wzdłuż szerokiej i wygodnej drogi. Docieramy do Kuźnic, gdzie znajduje się dolna stacja kolejki na Kasprowy Wierch.

Świnica, widok z Kasprowego na Świnicę

W tym miejscu znajduje się również wiele punktów gastronomicznych i sklepików z pamiątkami. Kuźnice są także ważnym węzłem komunikacyjnym w Tatrach, z licznymi szlakami i możliwością powrotu do Zakopanego. Do Zakopanego można z powodzeniem dalej pomaszerować. W 2024 roku zakończono rozbudowę dolnej stacji, gdzie oprócz busów kursuje również linia miejska. Podsumowując wyprawę na Świnicę przez Zawrat, można powiedzieć, że jest to trasa zdecydowanie dla wprawionych turystów, którym nie straszne są łańcuchy, klamry oraz wąskie i strome podejścia. Trasa, którą wybraliśmy, jest stosunkowo długa, więc należy odpowiednio się do niej przygotować – zarówno pod względem stroju, sprzętu, jak i zapasów wody oraz prowiantu. Cały trud tej wyprawy wynagrodzą piękne panoramy Tatr. My co chwilę zatrzymywaliśmy się, aby podziwiać krajobrazy, szczególnie przy tak pięknej pogodzie, jaka nam się trafiła.

Galeria

Videoteka

Nasza trasa

All rights reserved. Copyright by Wildhawk. Poland 2022