Krzyże pokutne
Lokalizacja:
Województwo:
Kochanów
Dolnośląskie
Dolny Śląsk jest pełen różnorakich atrakcji turystycznych: rezerwaty, pomniki przyrody, góry, zamki jak również perełki architektury sakralnej oraz reliktów dawnego prawa jakim są średniowieczne Krzyże Pokutne oraz Stół Sądowy, który opisaliśmy na innej karcie Naszej strony. Tym razem prezentujemy Wam kilka Krzyży Pokutnych jakie napotkaliśmy na Naszej drodze. Na terenie samej Polski znajduje się około 600 krzyży, w większości średniowiecznych, choć zdarzają się także XVII-wieczne. Większość z nich bo około 400 krzyży umiejscowionych jest na terenie województwa dolnośląskiego, a największy spośród nich to krzyż w Kijowicach. Pozostałe są w województwach lubuskim, jak również w śląskim i opolskim. Występują również województwach pomorskim, świętokrzyskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim są to jednak pojedyncze sztuki.
Krzyże były również często przenoszone ze swoich pierwotnych miejsc na cmentarze, do parków, ogrodów i innych miejsc. Wiele z zaginionych krzyży została zniszczona podczas wojen oraz w wyniku kradzieży, zaniedbania i wandalizmu. Krzyże były również używane jako materiał budowlany co można zauważyć np. w Gorzeszowie, gdzie został wmurowany w ścianę budynku nr 113 pełniącego funkcję domu oraz świetlicy wiejskiej (od strony Krzeszowa do Mieroszowa po stronie prawej przy skwerku z kapliczką z krzyżem). Krzyż jest słabo widoczny z drogi i trzeba poprosić gospodarza o zgodę na wejście do ogrodu. Na przestrzeni wieków krzyże zmieniały swój wygląd oraz formę. Do XIV wieku krzyże były proste i pozbawione rytów. Te z wyżłobionymi narzędziami, przy pomocy których dokonano zabójstwa, zaczęły pojawiać się w XV–XVI wieku. Tego typu obiekty stawiane były od średniowiecza przez mordercę w miejscu, w którym dokonał zbrodni.
Morderca, oprócz wzniesienia krzyża, był również zobowiązany pokryć koszty pogrzebu i przewodu sądowego. Winien również łożyć na utrzymanie rodziny zabitego. Był zobowiązany wobec Kościoła, np. powinien odbyć boso pieszą pielgrzymkę do świętego miejsca. Wystawienie krzyża stanowiło ostatni punkt pokuty, jak również stanowić miało miejsce refleksji i skupienia, modlitwy za ofiarę ale także prośbę o modlitwę za duszę zbrodniarza. Krzyż był jej wyrazem zadośćuczynienia. Stawiano go ku pamięci, uwadze i przestrodze potomnych. Przy krzyżu następowało pojednanie zabójcy z rodziną ofiary. Krzyże wykonywano z lokalnych materiałów, najczęściej był to piaskowiec. Obecnie przy Krzyżach Pokutnych zwanych również Krzyżami Pojednania zamieszczone są tabliczki oznajmiające że znajdują się pod ochroną prawa, jak również informacja o Bractwie Krzyżowym, którego siedziba znajduje się w Świdnicy.
Największą w Polsce liczbą krzyży i kapliczek pokutnych zgrupowanych w jednym miejscu posiada Studnica. Znajduje się tam 11 obiektów, które głównie są wmurowane w mur przykościelny. Największy Krzyż Pojednania to ten ze Stargardu. Jego całkowita wysokość to 3,77 metra z czego 2,77 metra wystaje ponad poziom gruntu. Waży około 2 ton. Dotyczy morderstwa z roku 1542. Ponieważ owe krzyże wzbudziły Nasze zainteresowanie więc kilka z nich postanowiliśmy Wam przedstawić, mimo niepozornych kształtów warto się zatrzymać i spojrzeć na nie z bliska. Kochanowski krzyż jest zatem kolejnym cennym reliktem dawnego wymiaru sprawiedliwości, który znajduje się w sudeckiej wsi dokładnie przy posesji nr 79.
Następne dwa krzyże znajdują się w Krzeszowie jeden z nich Bardziej okazały mieści się w polu po prawej stronie drogi z Czadrowa do Krzeszowa
Kolejny krzeszowski krzyż znajduje się na prywatnej posesji Benedyktyńska nr 6 po prawej stronie drogi do Krzeszówka.
Kolejny krzyż znaleźliśmy w Krzeszówku. Krzyż ten jest zakopany po ramiona przy rowie przy domu numer 22, po lewej stronie drogi do Gorzeszowa, na przeciw przystanku PKS.
Ponieważ Naszą pasją są podróże krzyży będzie się pojawiało więcej, tyle na ile uda Nam się ich odnaleźć. Zapraszamy więc serdecznie do śledzenia Naszych postępów.