Jaworzyna Krynicka

Wysokość:

Pasmo:

Nasza trasa:

1114 m n.p.m.
Beskid Sądecki
Krynica Zdrój - czerwony szlak - Diabelski Kamień - Schronisko PTTK Jaworzyna Krynicka - Jaworzyna Krynicka - Czubakowska - Runak - Bacówka PTTK Nad Wierchomlą - Runek - Czubakowska - Przysłop - Drabiakówka - Krynica Zdrój, Kopciowa

Jaworzyna Krynicka, zwana również po prostu Jaworzyną, to najwyższy szczyt w Paśmie Jaworzyny, osiągający wysokość 1114 m n.p.m., znajduje się w Beskidzie Sądeckim, na granicy Krynicy-Zdroju i Muszyny. Ten popularny cel turystyczny przyciąga miłośników przyrody oraz entuzjastów sportów zimowych, dzięki swojej bogatej ofercie atrakcji. Obszar szczytu jest intensywnie zagospodarowany, co sprzyja turystyce i czyni go łatwo dostępnym. Podróż na Jaworzynę Krynicką rozpoczynamy w Krynicy Zdroju, od ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego, gdzie czerwonym szlakiem, początkowo asfaltową, dość stromą drogą, zmierzamy ku górze. Choć na szczyt można się dostać na różne sposoby, my postanowiliśmy podjąć wyzwanie i zdobyć go na piechotę.

Jaworzyna Krynicka, mostek nad Czarnym Potokiem

Z drogi głównej skręcamy na ulicę Halną, skąd rozpościerają się malownicze widoki na Krynicę Zdrój. Droga prowadzi nas dość stromo, ale deptak, którym idziemy, jest równy i przyjemny do chodzenia. Po chwili czerwony szlak zakręca, prowadząc nas betonowymi płytami w kierunku lasu. Wkrótce, obok kapliczki, szlak zmienia się w kamienistą, leśną drogę. Po lewej stronie mijamy Prywatne Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie „Łuczakówka”. Dalej, Czerwony Szlak dochodzi do szlabanu, jednocześnie łącząc się z Trasą Spacerową Wokół Krynicy Zdrój „Nikifor”. Szlak prowadzi teraz leśną drogą, która po krótkim czasie wyprowadza nas na niewielką polanę. Stamtąd ponownie wkraczamy do lasu. Idziemy wąskimi ścieżkami lekko pod górę, a kiedy szlak zaczyna gwałtownie opadać i słychać już odgłosy z drogi, to znak, że dotarliśmy do Czarnego Potoku.

Jaworzyna Krynicka, wejście na czerwony szlak

Jest to miejsce z rozbudowanym kompleksem hotelowym i jest idealnie przystosowane do potrzeb turystów, oferując pełen zakres atrakcji. Czerwony szlak, który początkowo prowadzi wzdłuż jezdni, na szczęście nie jest to długi odcinek. Dochodzimy następnie do miejsca, gdzie szlak się rozgałęzia; z doliny Czarnego Potoku na szczyt można dostać się również koleją gondolową. My jednak wybieramy zdobycie szczytu na własnych nogach. Nasz szlak zakręca w lewo od głównej drogi, a czas przejścia na Jaworzynę Krynicką szacowany jest na około 1 godzinę i 45 minut. Planujemy jednak dotrzeć tam nieco później, gdyż zamierzamy zatrzymać się przy Diabelskim Kamieniu, do którego dojście zajmie nam około 1 godziny i 15 minut. Wąska droga prowadzi przez mostek, a następnie czerwony szlak skręca w prawo, wchodząc w gęsty las. Ten fragment trasy zaskoczył nas stromym podejściem i gęsto zarastającą ścieżką. Po kilku minutach marszu wychodzimy na dość dużą polanę, gdzie znajduje się przystanek edukacyjny numer 14. Na tablicy można zapoznać się z informacjami o płazach i gadach żyjących na terenie Jaworzyny.

Jaworzyna Krynicka, polana

Po przejściu przez polanę, czerwony szlak ponownie zaprowadził nas w głąb lasu, przeciętego w pewnym momencie przez leśną drogę. Dominują tutaj buki z niewielką ilością drzew iglastych. Dochodzimy do kolejki gondolowej, pod którą przechodzimy na drugą stronę, a następnie udajemy się w górę. Znajduje się tu rozejście szlaków i z tego punktu mamy około godzinę na Jaworzynę Krynicką. Nadal maszerujemy czerwonym szlakiem do którego dołączył jeszcze szlak zielony. Ponownie weszliśmy w bukowy las gdzie rosły wiekowe drzewa, niektóre powywracane, w lekkiej mgiełce tworzyły niesamowity klimat. Dochodzimy do miejsca gdzie po Naszej prawej stronie znajduje się pomnik przyrody nieożywionej  „ Diabelski Kamień”. Ten okazały pięciometrowy skalny ostaniec otoczony mniejszymi rozrzuconymi głazami króluje pomiędzy kopczykami układanymi przez turystów.

Jaworzyna Krynicka, czerwony szlak

„Diabelski Kamień”, o którym można przeczytać więcej na innej karcie naszej strony, znajduje się w pobliżu tablicy edukacyjnej nr 7. Ta tablica opisuje piękną legendę związaną z tym głazem. W tym miejscu robimy krótki postój, a następnie kontynuujemy wędrówkę wąską granią. Dochodzimy do rozejścia szlaków, gdzie tym razem wybieramy zielony szlak. Wyszliśmy z lasu, przekraczając stok narciarski, by przejść na drugą stronę. Zielony szlak skręca w prawo i zaczyna lekko opadać. Po chwili dochodzimy do szerokiej, utwardzonej drogi leśnej, którą teraz będziemy kontynuowali wędrówkę. Naszym kolejnym przystankiem jest schronisko PTTK, gdzie zatrzymujemy się, aby uzupełnić siły. Polecamy spróbować naleśników z budyniem i czekoladą, które są naprawdę pyszne. W schronisku można również kupić pamiątki i wbić pieczątkę do książeczki turystycznej. Nieopodal schroniska znajduje się Muzeum Turystyki Górskiej oraz dyżurka GOPR, którą mijamy, idąc dalej zielonym szlakiem na szczyt. Pozostało nam około 20 minut marszu. Doszliśmy do Rozdroża pod Jaworzyną Krynicką, skąd ponownie przechodzimy przez stok narciarski, kierując się w górę.

Jaworzyna Krynicka, Diabelski Kamień

Podążając wzdłuż stoku, dotarliśmy na szczyt Jaworzyny Krynickiej. Niestety, tego dnia gęsta mgła ograniczała widoczność, przez co nie mogliśmy podziwiać spektakularnych panoram. Z tego samego powodu zrezygnowaliśmy z wejścia na płatny taras widokowy, gdzie widoki były równie ograniczone. Jaworzyna Krynicka oferuje doskonałe warunki do pieszych i rowerowych wędrówek, a zimą przyciąga miłośników sportów zimowych, będąc jednym z największych centrów narciarskich w Polsce. Stacja narciarska na Jaworzynie dysponuje kilkoma trasami o łącznej długości ponad 14 kilometrów, w tym najdłuższą oświetloną trasą zjazdową w Polsce. Na szczycie dostępne są bufety i restauracja, a także taras widokowy. Wielką atrakcją jest również ławeczka w kształcie serca, która służy jako ramka do fotografii i cieszy się dużym zainteresowaniem. Po zasłużonym odpoczynku, zdecydowaliśmy się na zejście inną trasą i skierowaliśmy się w kierunku Hali Łabowskiej, podążając czerwonym szlakiem, do którego dołączył niebieski szlak rowerowy. Naszym kolejnym celem na dzisiejszy dzień jest Schronisko PTTK Nad Wierchomlą.

Jaworzyna Krynicka, szlak

Szlak początkowo prowadzi nas przez mieszany las z przewagą drzew iglastych, przechodząc następnie w stary, ale niezwykle urokliwy drzewostan bukowy. Przyroda potrafi zaskakiwać swoją różnorodnością – przemierzaliśmy tereny zarówno młodego, jak i starego lasu, gdzie natknęliśmy się na piękne kolonie czerwonych muchomorów. Wędrowaliśmy przez zadrzewione obszary oraz odkryte polany porośnięte rudymi trawami, które w mgle zyskiwały dodatkowy, tajemniczy urok. Naszą wędrówkę kontynuowaliśmy, aż dotarliśmy na Rozdroże Czubakowskie, gdzie rozwidla się kilka szlaków turystycznych. Mimo iż hala jest zalesiona, zapewnia ciekawe widoki i chwilę wytchnienia. Dalej kierujemy się czerwonym szlakiem w stronę szczytu Runek, który wznosi się na wysokość 1080 m n.p.m. Szczyt ten jest również zalesiony, a z ciekawostek warto wspomnieć, że zaledwie o 5 metrów dalej znajduje się wyższy punkt – Runek, osiągający 1081 m n.p.m. Tabliczkę z tą informacją można zobaczyć bezpośrednio ze szlaku.

Jaworzyna Krynicka, Schronisko PTTK Nad Wierchomlą - Jurtosan

Dochodzimy do kolejnego szczytu Runek, który wznosi się na wysokość 1070 m n.p.m., i stwierdzamy, że jest to już czwarty szczyt z tą samą nazwą – pierwszy minęliśmy na Hali Czubakowskiej, mający identyczną wysokość. Na tym etapie naszej trasy szlaki się rozchodzą, a my tym razem wybieramy szlak niebieski. Wędruje się nim bardzo przyjemnie; jest szeroki i prowadzi prawie po płaskim terenie. Z lasu wychodzimy na otwartą przestrzeń i docieramy do rozległej polany, na której kępy kwitnącego wrzosu tworzą malowniczy krajobraz, a z łąki wyrastała ogromna kania. Przy linii lasu natrafiamy na niezwykle oryginalną kapliczkę w starym pniu złamanego drzewa, przedstawiającą szopkę betlejemską. Podążając dalej niebieskim szlakiem, natykamy się na kolejne zaskoczenie – wolnostojące drzwi w lesie, otwarte, jakby zapraszały do innego wymiaru. To był znak że znajdujemy się już niedaleko Schroniska PTTK Nad Wierchomlą.

Jaworzyna Krynicka, Schronisko PTTK Nad Wierchomlą

Schronisko PTTK Nad Wierchomlą, położone na wysokości 887 m n.p.m., góruje na rozległej polanie, skąd rozciągają się przepiękne widoki na pasmo Radziejowej oraz majestatyczne Tatry. Bacówka, nazwana na cześć Stanisława Nowaka, została wybudowana w 1978 roku i oferuje 26 miejsc noclegowych w pokojach od 1 do 6 osobowych. Teren wokół schroniska jest starannie zagospodarowany i obsadzony różnorodnymi gatunkami kwiatów, co dodaje miejscu uroku. Kiedy mgła nieco się podniosła, mogliśmy podziwiać te widoki, co uczyniło nasz pobyt jeszcze bardziej magicznym. To jedno z najpiękniejszych schronisk, jakie mieliśmy okazję odwiedzić. Na terenie schroniska znajduje się również Jurtostan – miejsce dostępne głównie dla osób zakwaterowanych w jurtach, choć z zewnątrz też można podziwiać jego unikalną atmosferę. Przepiękna sceneria tego schroniska zachęca aby zostać tam dłużej niestety przed Nami jeszcze powrót na kwaterę więc po dłuższej przerwie w tym uroczym miejscu, ruszyliśmy w drogę powrotną.

Jaworzyna Krynicka, szlak

Początkowo wracamy tą samą trasą, którą przyszliśmy. Ponownie docieramy do Rozdroża Czubakowskiego, ale tym razem zmieniamy kurs i podążamy szlakiem niebieskim w kierunku Krynicy Zdroju. Szlak niebieski wiedzie nas przez las, przez co nie oferuje widoków, ale jest szeroki, dobrze utwardzony i idzie się nim łatwo i przyjemnie. Po pewnym czasie doszliśmy do rozwidlenia szlaków, gdzie nasz niebieski szlak skręca w prawo, prowadząc do wieży widokowej. My jednak wybieramy szlak żółty, który również biegnie głównie przez las, ale prowadzi do obszernej polany. Z tego miejsca rozciąga się rozległy widok na góry i widać stąd również wspomnianą wieżę widokową. Według szlakowskazu do Jaworzynki zostało nam około 20 minut marszu. Po drodze mijamy kapliczkę zawieszoną na drzewie i kilka ławeczek. Ostatecznie docieramy do Jaworzynki, gdzie z tabliczki oznaczającej szczyt pozostały tylko śladowe fragmenty.

Jaworzyna Krynicka, kapliczka na szlaku

Dochodzimy do momentu, kiedy żółty szlak zaczyna prowadzić w dół, co jest znakiem, że zbliżamy się już do Krynicy. Następnie przechodzimy między domami, a szlak wyprowadza nas na obrzeża Krynicy, do głównej drogi. Z tego miejsca kierujemy się już bezpośrednio na naszą kwaterę, kończąc tym samym dzisiejszą wędrówkę. Pętla, którą zrobiliśmy, nie była szczególnie trudna do pokonania; jedynie początkowa część czerwonego szlaku była mocno zarośnięta, ale dalej wędrowało się już szerokimi leśnymi ścieżkami. Szczególnie polecamy tę trasę dla osób lubiących aktywny wypoczynek. Oferuje ona długi, ale bardzo przyjemny spacer przez leśne tereny, z atrakcjami takimi jak „Diabelski Kamień”, szczyt Jaworzyny Krynickiej oraz przepięknie położone schronisko PTTK Nad Wierchomlą. Spacer dość długi, lecz bardzo przyjemny polecamy szczególnie dla osób lubiących aktywny wypoczynek.

Galeria

Nasza trasa

All rights reserved. Copyright by Wildhawk. Poland 2022