Babia Góra [Diablak]

Wysokość:

Pasmo:

Nasza Trasa:

1725 m n.p.m.

Beskid Żywiecki

Przełęcz Krowiarki - szlak czwerwony - Sokolica - Nad Sokolicą - Babia Góra - Przełęcz Brona - Schronisko PTTK Markowe Szczawiny - szlak niebieski - Skręt Ratowników - Szkolnikowe Rozstaje - Mokry Stawek, rozejście - Mokry Stawek - Mokry Stawek, rozejście - Przełęcz Krowiarki

Trasa z Zawoi Markowe przez Schronisko PTTK Markowe Szczawiny i Przełęcz Brona opisana jest poniżej, w dalszej części strony

Babia Góra to nic innego jak masyw górski w Paśmie Babiogórskim należącym do Beskidu Żywieckiego w Beskidach Zachodnich. Najwyższym szczytem jest Diablak, który często przez wszystkich jest nazywany Babią Górą. Szczyt ten zaliczany jest do Korony Gór Polski oraz Diademu Polskich Gór. Charakterystyczna dla tej góry jest częsta zmiana pogody, dlatego też często jest nazywana „Kapryśnicą”. Mówi się również o niej dumnie, że jest to Królowa Beskidów.

Masyw Babiej Góry rozciąga się od Przełęczy Jałowieckiej Północnej po Przełęcz Krowiarki – to stąd, 14 maja 2022, czerwonym szlakiem, rozpoczynamy Naszą wędrówkę na szczyt.

Wydawać by się mogło, że wiosna w połowie, po trasie kwitną już drzewka a na szlaku miejscami zalegała gruba pokrywa śnieżna i w niektórych miejscach raki okazały się bardzo przydatne. Trasa z Przełęczy Krowiarki jest długa i miejscami występują strome podejścia, w połowie szlaku czerwonego docieramy do Góry Sokolicy o wysokości 1367 m n.p.n. Na szczycie znajduje się ławeczka i tablica informująca o miejscu w którym się znajdujemy. Jest tu piękny punkt widokowy a więc warto się tu zatrzymać dłuższą chwilę.

Im jesteśmy bliżej szczytu Diablaka to pojawia się większa motywacja aby go zdobyć, choćby dlatego że roztaczają się tu wspaniałe widoki a zwłaszcza uwielbiane przez Nas kontrasty: słońce, śnieg, wiosna w dolinie i suche rumowisko na Babiej Górze. Do tego towarzyszy silny wiatr w nieosłoniętych miejscach.

Babia Góra zbudowana jest z fliszu piaskowcowo-łupkowego a w skałach masywu napotkać można na skamieniałości. Na uwagę zasługuje tu flora. Możemy tu obserwować wiele chronionych gatunków roślin znajdujących się na czerwonej liście w Polsce jak i w Europie. Babiogórski Park Narodowy został utworzony w 1954, a w roku 1977 został wpisany  przez UNESCO na listę światowych rezerwatów biosfery.

Babia Góra, widok na szczyt

Przy dobrej widoczności możemy obserwować pięknie rozciągniętą panoramę Tatr. Sporą atrakcją naszej wycieczki okazał się nisko przelatujący szybowiec który wywołał spore zaskoczenie wśród przebywających na szczycie turystów. Z Babiej Góry wracamy czerwonym szlakiem i w niecałą godzinę jesteśmy na Przełęczy Brona (1408 m n.p.m.) a następnie po 20 minutach zatrzymujemy się w schronisku PTTK Markowe Szczawiny. Ze schroniska schodzimy już niebieskim szlakiem, który jest szeroki, łagodny i utwardzony. Po przejściu około 5 km, do chodzimy do miejsca gdzie po naszej lewej stronie znajduje się zejście do Mokrego Stawku – jest to największy naturalny staw z jeziorek osuwiskowych, więc warto się przy nim zatrzymać. Dochodzimy do Przełęczy Krowiarki, gdzie na parkingu pozostawiliśmy auto. Możemy tutaj zaopatrzyć się w pamiątki jak również oscypki .

Galeria

Videoteka

Nasza trasa

Nasza Trasa:

Zawoja, Markowa - zielony szlak - Kolista Polana - Schronisko PTTK Markowe Szczawiny - Przełęcz Brona - Babia Góra - czerwony szlak - Nad Sokolicą - zielony szlak - Szkolnikowe Rozstaje - niebieski szlak - Skręt Ratowników - Schronisko PTTK Markowe Szczawiny - Kolista Polana - Zawoja, Markowa

Tym razem udajemy się na Babią Górę zielonym szlakiem z miejscowości Zawoja Markowa. Auto pozostawiamy na obszernym parkingu tuż przed wejściem na szlak, gdzie znajduje się informacja przyrodnicza i turystyczna izba edukacyjna oraz kasa biletowa, w której oprócz biletu można również nabyć pieczątki do książeczek jak i pamiątki. Szlak początkowo wiedzie szeroką asfaltową drogą wzdłuż której co kilka metrów stoją bardzo ciekawe edukacyjne ławeczki. Po dwudziestu minutach marszu szlak zielony ostro odbija w lewo i prowadzi Nas przez kładkę nad potokiem. Tu szlak jest już kamienisty, leśny ale w większości odcinków ułożony a po prawej jego stronie prowadzi asfaltowa droga do schroniska.

Babia Góra, Zawoja Markowa, parking

Dochodzimy do momentu w którym przechodzimy na drugą stronę asfaltu i tu szlak zaczyna już ostro piąć się w górę. Dochodzimy do wypłaszczenia, z którego widać dalszą część szlaku ładnie ułożonego w schodki. Przez leśne prześwity możemy gdzieniegdzie zobaczyć okoliczne górki. Po przebyciu ostatnich schodków wychodzimy na wypłaszczenie terenu skąd rozpościera się piękny widok na Babią górę. Jest początek maja a na zboczach wciąż zalega jeszcze śnieg co sprawia że Diablak prezentuje się cudownie. Następnie dochodzimy do skrzyżowania szlaków zielonego z czarnym i tu polecamy udać się na 10 minutowy marsz czarnym szlakiem a dojdziecie do polany z której rozpościera się cudowna panorama na okoliczne szczyty i Babią Górę w roli głównej.

Babia Góra, szlak

Znajduje się tu również ławeczka gdzie można usiąść odpocząć i delektować się pięknymi widokami. Ruszamy w drogę powrotną czarnym szlakiem do Naszego głównego szlaku zielonego i kontynuujemy Naszą wędrówkę a po kilku minutach docieramy do Schroniska PTTK  Markowe Szczawiny. Tu robimy krótki postój na posiłek oraz zaopatrujemy się w pieczątki jak i pamiątki z pobytu. Po przerwie na Szczyt Babiej Góry prowadzić Nas tym razem będzie szlak czerwony.

Babia Góra, widok ze szlaku

Zaczyna się dość ciekawie ponieważ szlakiem spływa strumień który wypływa spod sporej czapy śniegu. Chociaż jest to maj to raczki Nam się przydały więc szło się całkiem pewnie czego nie można powiedzieć o pozostałych turystach, których chyba tyle zalegającego śniegu zaskoczyło. Ten odcinek od schroniska jest dość stromy lecz po trzydziestu minutach jesteśmy już na Przełęczy Brona. Tu znajduje się kilka ławeczek gdzie można odpocząć jak i rozpościera się malownicza panorama. Z tego miejsca można się również udać na Małą Babią Górę zielonym szlakiem, ale o tym szczycie innym razem opiszemy.

Babia Góra, szlak

Babia Góra coraz bliżej a Naszym oczom w oddali ukazuje się pięknie ośnieżone pasmo Tatr. Na szczycie Babiej Góry ze względu na porę roku nie ma tłumów co cieszy Nas niezmiernie, bo można w spokoju bez zbędnego zamieszania odpocząć i się posilić podziwiając Tatry. W drogę powrotną udajemy się tym razem szlakiem czerwonym w przeciwnym kierunku ponieważ postanowiliśmy zrobić małą pętlę kierując się na Przełęcz Krowiarki skąd busem można dojechać do samochodu pozostawionego w Zawoi Markowej. Szlak jest bardzo widokowy prowadzi otwartą przestrzenią a następnie wchodzi w labirynt kosodrzewiny. Dochodzimy do skrzyżowania szlaków i tym razem z czerwonego zmieniamy szlak na zielony w kierunku Górny Płaj.

Babia Góra, widok ze szlaku

Idąc dalej szlakiem czerwonym doszlibyśmy do Sokolicy, którą opisaliśmy już wyżej. Szlak stromo prowadzi w dół ale równo ułożonymi skalnymi stopniami. Szlakiem tym Percią Przyrodników dojdziemy do szlaku niebieskiego. Dalej kierując się szlakiem niebieskim poruszamy się wygodnie dobrze utwardzonym gładkim szlakiem, trawersem z prześwitami na okoliczne góry. Dochodzimy po około godzinie do Schroniska PTTK Markowe Szczawiny. Z tego miejsca wracamy do auta tą są samą drogą czyli szlakiem zielonym. Wybierając się na Babią Górę polecamy zrobić właśnie mniejszą lub większą pętelkę aby móc podziwiać różnorodność krajobrazu.

Galeria

Videoteka

Nasza trasa

All rights reserved. Copyright by Wildhawk. Poland 2022